czwartek, 24 marca 2011
niedziela, 20 marca 2011
bez tytułu .
tak więc napisałam .
jutro ide na 3 godzine dopiero . bo po co mam iść wcześniej ? tak się wyśpie, umyje włosy i luz .
chcę taki mega gumowy zegarek . ;d;d . one są takie kochane ! i podobno są w biedronce za 30 zł ! musze taki mieć ;d;d .
szczególnie, że można zdejmować ten gumowy pasek i zmienić kolor . po prostu zajebisty jest ! Żaneta taki ma , ale sama mnie namawia na taki zegarek . kocham cie !
Kurde . musze go mieć ! musze i już . mam w głowie Meksyk !
Fromspring .
fotka.
photoblog .
środa, 16 marca 2011
Kurde . dawno nie dodawałam nic . ale mam newsa .
Mam bloga z opisami i takimi tam . jak tylko będę mogła to będę dodawała tam posty .
Mam bloga z opisami i takimi tam . jak tylko będę mogła to będę dodawała tam posty .
Blog ! kurde . dodawać do obserwowanych ! ;P
no tyle . cześć . ; *
czwartek, 10 marca 2011
jejkujejkujejku ! < 3 .
wiem wiem. nie pisałam . ale jak już kiedyś wspomniałam jestem teraz częściej na photoblogu . możecie śledzić tam moje największe przypały . niestety będę pisała teraz rzadziej, ponieważ muszę oceny poprawić i w każdą wolną chwile postaram sie tu napisać . myślę, że mnie rozumiecie . jestem zagrożona (niby) z matematyki i muszę napisać w poniedziałek poprawe sprawdzianu . mama nic nie wie, bo podpisa podrobiłam. ale cicho , nie ? ^.^ trzymajcie za mnie kciuki w poniedziałek xd .
Więc jutro jest piątek . w końcu z Żanetką zrobimy coś w stylu walki reżyserowanej - Ż. wymyśliła tylko 1 element . haha . i dobrze . bo ona będzie mną rzucać na zol ! haha , w skrócie : na ryj , na zol ! ; * . jutro scc z Żań . ;d .
To chyba tyle . ;d .
Photoblog!
Więc jutro jest piątek . w końcu z Żanetką zrobimy coś w stylu walki reżyserowanej - Ż. wymyśliła tylko 1 element . haha . i dobrze . bo ona będzie mną rzucać na zol ! haha , w skrócie : na ryj , na zol ! ; * . jutro scc z Żań . ;d .
To chyba tyle . ;d .
Photoblog!
wtorek, 1 marca 2011
...
Dużo rzeczy się wydarzyło i musiałam się ogarnąć . Klnę cię na wieki ! brr . wczorajszy dzień zaczęłam od treningu, ale jak z wcześniejszej notki wynika , że sprzątałyśmy z Żanetą . ale kij .
NA LEKCJACH :
` wychowawcza - byłam Michała po ręce i nie wiem . mam to troche na kartce popisane [tylko taakie mega ważne rzeczy], a;e rozczytać się nie umiem ! niech to szlag . W każdym razie zooonk !
` plastyka ! - Sroka zgubił telefon . Jezu co za ciota z niego ! siedziałam, nic nie robiłam i dobrze sie bawiłam xd . Zchylam sie do zeszytu a tu Jeb ! dostałam od Romana kartą w ryj ! ugh .
`matma - kurde . nie wiem . aa . test jakiś był . z geometrii . oczywiście nie wiedziałam po części jaki jest wzór na pole kwadratu (potem się zorientowałam xd .)
` angol - znowu godzina w plecy . ja nie moge . wiecznie nic nie robiłam ! hahah . nie no . nawet sie nie wypakowałam. To chyba tu pisałam rozprawkę . ;d . o Komputerach ^.^
`polski & polski ! - nie wiem, nie pamiętam . chyba spałam. musze sie wypytać . xd .
Nom ! Miałam iść na trening, ale nie chce mi się . kij . 16.15 a marć siedzi i gra w simsy, bo nie umie sie połapać we własnym życiu ! tak tak tak . wiem . BRAWA DLA MARĆ ! ale kij . i znowu o kiju .
dzisiaj przypał od rana . na hali przysypiałam i myślałam, że wyzionę ducha . jejku . oparłam się o ścianę i praktycznie zasypiałam ! haha . na treningu worki były ! haha . oczywiście marć dała z siebie -100% swojej siły . bo po co miałam ręce niszczyć ? w końcu trzeba było udawać, że się nie ma piąstkówek . pierwsze wyszłyśmy z sali i od razu do szyby ! i był NASZ PIĄTEK ! haha , ja nie moge . oczywiście był bajer monachium ! haha . potem w aucie - jaka przystojna ta piłka była ! nie wytrzymie . haha , ja cie kocham Żanetko . i ten nasz wieszak ! haha , ja wezmę marker i go oznaczę, bo jak mi uciekniesz już z gimnazjum to będę miała pamiątkę po tobie ! <3 . haha , ten lamp ! < 3333333
NA LEKCJACH :
` biologia - sprawdzian ;x . nic nie umiałam, a wszystko napisałam . haha . te strzały .
` matma - jakieś tam wyrażenia algebraiczne ! haha , i tak nie kumam .
`wf - siłownia ! hahah , jaki przypał . dostąłam 4 za brzuszki, bo mi sie nie chciało .
` niemiecki - jejku . jak sie nudziłam . i oczyiwście esy pisałam .
` polski - dziewczyny z 2/3 klasy robiły próbę u nas w sali i 30 minut poszło się .
`fizyka - nic nie robiłam . i kij .bo po co ? zdążyłam zjeść tylko rogalika .
`religia - kolejna lekcja jak krew w piach ! haha .
WYDAJE MI SIĘ ŻE TO WSZYSTKO ! czyś ! ; *
Czerwona, zielona, żółta, niebieska, fioletowa. Wymieniam kolory farb, które stoją przede mną. Swoimi oczyma spoglądam na słoiczki. Może najpierw niebieska, delikatnie zatapiam palce w farbie. Cudowne uczucie stawania się jednością. Wylewam na siebie wszystkie farby, tańczę wokoło, wszystko wiruje, a farby rozbryzgują się we wszystkie strony. Siadam na podłodze, przybrana każdym kolorem. Delikatnie pokrywam swoją skórę warstwą farby. Mieszam je, w głowie istnieje tęcza, pełna kolorów, wiruję. Włosy przyklejają się do mej twarzy, rzęsy przyozdabiają się łzami, niczym rosą. Biegnę do chmur w złocistej sukience. Pozostawiam tęczowe ślady. Biegnę, jednak chmury zamiast przybliżać się, oddalają się jeszcze bardziej, wbiegam na kamienie, leje się tęczowa krew. Dlaczego ktoś znów popsuł moje marzenia
NA LEKCJACH :
` wychowawcza - byłam Michała po ręce i nie wiem . mam to troche na kartce popisane [tylko taakie mega ważne rzeczy], a;e rozczytać się nie umiem ! niech to szlag . W każdym razie zooonk !
` plastyka ! - Sroka zgubił telefon . Jezu co za ciota z niego ! siedziałam, nic nie robiłam i dobrze sie bawiłam xd . Zchylam sie do zeszytu a tu Jeb ! dostałam od Romana kartą w ryj ! ugh .
`matma - kurde . nie wiem . aa . test jakiś był . z geometrii . oczywiście nie wiedziałam po części jaki jest wzór na pole kwadratu (potem się zorientowałam xd .)
` angol - znowu godzina w plecy . ja nie moge . wiecznie nic nie robiłam ! hahah . nie no . nawet sie nie wypakowałam. To chyba tu pisałam rozprawkę . ;d . o Komputerach ^.^
`polski & polski ! - nie wiem, nie pamiętam . chyba spałam. musze sie wypytać . xd .
Nom ! Miałam iść na trening, ale nie chce mi się . kij . 16.15 a marć siedzi i gra w simsy, bo nie umie sie połapać we własnym życiu ! tak tak tak . wiem . BRAWA DLA MARĆ ! ale kij . i znowu o kiju .
dzisiaj przypał od rana . na hali przysypiałam i myślałam, że wyzionę ducha . jejku . oparłam się o ścianę i praktycznie zasypiałam ! haha . na treningu worki były ! haha . oczywiście marć dała z siebie -100% swojej siły . bo po co miałam ręce niszczyć ? w końcu trzeba było udawać, że się nie ma piąstkówek . pierwsze wyszłyśmy z sali i od razu do szyby ! i był NASZ PIĄTEK ! haha , ja nie moge . oczywiście był bajer monachium ! haha . potem w aucie - jaka przystojna ta piłka była ! nie wytrzymie . haha , ja cie kocham Żanetko . i ten nasz wieszak ! haha , ja wezmę marker i go oznaczę, bo jak mi uciekniesz już z gimnazjum to będę miała pamiątkę po tobie ! <3 . haha , ten lamp ! < 3333333
NA LEKCJACH :
` biologia - sprawdzian ;x . nic nie umiałam, a wszystko napisałam . haha . te strzały .
` matma - jakieś tam wyrażenia algebraiczne ! haha , i tak nie kumam .
`wf - siłownia ! hahah , jaki przypał . dostąłam 4 za brzuszki, bo mi sie nie chciało .
` niemiecki - jejku . jak sie nudziłam . i oczyiwście esy pisałam .
` polski - dziewczyny z 2/3 klasy robiły próbę u nas w sali i 30 minut poszło się .
`fizyka - nic nie robiłam . i kij .bo po co ? zdążyłam zjeść tylko rogalika .
`religia - kolejna lekcja jak krew w piach ! haha .
WYDAJE MI SIĘ ŻE TO WSZYSTKO ! czyś ! ; *
Czerwona, zielona, żółta, niebieska, fioletowa. Wymieniam kolory farb, które stoją przede mną. Swoimi oczyma spoglądam na słoiczki. Może najpierw niebieska, delikatnie zatapiam palce w farbie. Cudowne uczucie stawania się jednością. Wylewam na siebie wszystkie farby, tańczę wokoło, wszystko wiruje, a farby rozbryzgują się we wszystkie strony. Siadam na podłodze, przybrana każdym kolorem. Delikatnie pokrywam swoją skórę warstwą farby. Mieszam je, w głowie istnieje tęcza, pełna kolorów, wiruję. Włosy przyklejają się do mej twarzy, rzęsy przyozdabiają się łzami, niczym rosą. Biegnę do chmur w złocistej sukience. Pozostawiam tęczowe ślady. Biegnę, jednak chmury zamiast przybliżać się, oddalają się jeszcze bardziej, wbiegam na kamienie, leje się tęczowa krew. Dlaczego ktoś znów popsuł moje marzenia
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)