Cóż. Każdy ma jakieś zainteresowania. Moja ciocia ma takie, że mnie głowa boli! Kolekcjonuje bransoletki ze srebra. siedzi na aukcjach i kupuje! po prostu mrymraśnie. Ale o tym kiedy indziej.
Wczoraj byłam w Wieliczce i Krakowie i oglądałam, jak ci panowie popieprzali na rowerach! XD
Kupiłam taki pierścionek z morskim//turkusowym oczkiem! hahaha.
Widziałam także lustereczka, które sobie kupiłam. Znaczy się kupiłam jedno, ale widziałam chyba z 50.
Jutro najprawdopodobniej idę na frytki do Adzika. Najprawdopodobniej. Zobaczymy. Ogólnie to chcę iść już do szkoły. Niektórzy zatłukliby mnie, za to co powiedziałam, a raczej napisałam. Co mi z tych wakacji zostało? Szczerze powiedziawszy nic. Zero. Null. Kurde! Ktoś kiedyś mi powiedział na wakacjach "Olej to. Nie ważne co będzie jutro, czy było wczoraj. Patrz tak, jakby ten dzień był najważniejszy, najwspanialszy.. A potem go olej!". Wiem, że sentencja z dupy, ale wzięło mnie to. Szczególnie te emocje wypisane na twarzy. I racja!
FUCK IT!

dziękuję, dobranoc.
23:52 M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz